Forum podatkowe

Mam 23 lata i od dwóch lat pracuję.
We wrześniu 2012 roku rozpocząłem naukę w technikum w systemie zaocznym aby podnieść własne kwalifikacje zawodowe.
Orientuje się ktoś czy mogę koszty poniesione na naukę odliczyć od podatku.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

P.S.
Nadmienię, iż sprawdzałem już w necie lecz z informacji znalezionych nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić czy mego przypadku to także dotyczy czy tylko studiów.Jest tam niby coś o dokształcaniu zawodowym lecz nie w pełni dla mnie jasne.

http://podatki.elfin.pl/?id=podatki/arc ... rtykulu=33

Ta ulga już od dawna nie obowiązuje, niestety.

Zgadzam się z Izabelar - obecnie nie można już skorzystać z takiej ulgi.
Aktualnie można odliczyć wydatki na naukę, jeśli prowadzi się działalność gospodarczą i ma ona bezpośredni związek z rozpoczętym kształceniem (ale trzeba ten związek udowodnić - różne interpretacje organów podatkowych można spotkać w tym temacie) oraz wydatki na naukę pracowników, ale ulgi edukacyjnej dla osoby fizycznej dawno już nie ma.

Też juz kilka razy spotakałam się z tym pytaniem. Niestety jednak ulga ta nie ma zastosowania - a szkoda. Mimo że tylko częściowo otrzymywało się zwrot, ale dla studenta każdy grosz się liczy.

Wszystko co jest korzystne dla podatnika zabierają. Tak jak ulgę na internet czy wprowadzenie ograniczeń w zakresie skorzystania z ulgi prorodzinnej w roku 2014. Ostatnio znajomi zapytali mnie o ulgę odsetkową, bo wzięli kredyt, niestety nie miałam dla nich dobrej wiadomości. Spóźnili się trochę jakby wzięli go wcześniej to mogliby jeszcze teraz z niej skorzystać a tak.
Internet to źródło wiedzy, dzięki ogromnej ilości informacji, jednak jednocześnie jest też wielkim śmietnikiem. Moim zdaniem w dzisiejszych czasach, prawdziwą sztuką jest znaleźć aktualne informacje, szczególnie w zakresie przepisów, które zmieniają się w straszliwym tempie, zwłaszcza dzięki interpretacjom.

Dokładnie. Dzisiaj żeby być na bieżąco z przepisami trzeba je wciąż śledzić. Ilość zmian nawet mnie przytłacza - osobę która na co dzień ma do czynienia z podatkami. Gdyby tak była tylko jedna ustawa ... ehh rozmarzyłam się. A tak jak nie zmiany w dochodowych to w vacie, jak nie w vacie to w zusie i tak na okrągło. I to co pisze Xenia o interpretacjach. To że dzisiaj postepuję w ten sposób nie znaczy ze jutro będzie postepowaniem prawidłowym. Zmiany wydawanych interpretacji oraz ich odmiennośc w stosunku do tych samych zdarzeń jest nagminna i niestety mąci w głowach.

Dziękuję bardzo wszystkim za odpowiedź.
Zgadzam się z tym, że net zrobił się wielkim śmietnikiem i zalega w nim wiele nie aktualnych informacji.
Dziwię się tylko administratorom stron że nie dbają o aktualność danych na swoich serwerach.Stare się usuwa lub przenosi do archiwum.
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź.