ryczałt opłacalny?
Moderator: Admin1
Re: ryczałt opłacalny?
A może tu, na forum mogłabym Ci jakoś pomóc? Jeśli tylko interesuje Cię autentyczna optymalizacja, tzn. wykorzystywanie zgodnych z prawem narzędzi, tak aby płacić możliwie najniższe podatki. Wiadomo - nie zawsze efekt jest spektakularny. Ale moim zdaniem - najważniejsze jest podejmowanie takich działań, by obszary ryzyka były jak najmniejsze.
Trochę w obronę wezmę księgowych:) Księgowy ma poprawnie zaksięgować otrzymane dokumenty. Aby doradzać (pominąwszy kwestie tego, że wykonywanie usług doradztwa podatkowego wymaga posiadania tytułu doradcy podatkowego) musieliby mieć wiedzę nie tylko z zakresu podatków, ale i prawa - cywilnego, handlowego. Wiele transakcji najpierw trzeba rozeznać od tej strony, a dopiero potem analizować ich skutki podatkowe. Ewentualnie - znając skutki podatkowe - nalezy odpowiednio zaplanować transakcję. To trzeba lubić:)
Trochę w obronę wezmę księgowych:) Księgowy ma poprawnie zaksięgować otrzymane dokumenty. Aby doradzać (pominąwszy kwestie tego, że wykonywanie usług doradztwa podatkowego wymaga posiadania tytułu doradcy podatkowego) musieliby mieć wiedzę nie tylko z zakresu podatków, ale i prawa - cywilnego, handlowego. Wiele transakcji najpierw trzeba rozeznać od tej strony, a dopiero potem analizować ich skutki podatkowe. Ewentualnie - znając skutki podatkowe - nalezy odpowiednio zaplanować transakcję. To trzeba lubić:)
Re: ryczałt opłacalny?
Księgowy nie może być od wszystkiego, ale jak ktoś jest zaangażowany w swoją pracę, to potrafi doradzić w takich kwestiach. Ale tak jak pisze izabelar - aby udzielać porad podatkowych trzeba mieć tytuł doradcy podatkowego. Wtedy bierze się pieniądze za usługi i odpowiedzialność za to co się powiedziało.
Re: ryczałt opłacalny?
No tak księgowy nie może być od wszystkiego ale w dzisiejszych czasach rynek wymusza na nim by był Znał wszystkie ustawy na pamięć, wiedział jak obejść przepisy by zapłacić podatek jak najmniejszy a przy tym by on był jak najtańszy. Nie tak łatwo zostać doradcą podatkowym dlatego też ich usługi trochę kosztują ale bardzo często warto skorzystać z takiej porady.
Re: ryczałt opłacalny?
Zdawalność egzaminów ustnych na doradcę jest na poziomie ok. 10%. I to się utrzymuje od lat.
Re: ryczałt opłacalny?
Pinezka - tak jak piszesz. Zgadzam się z Toba w 100%.
Izabelar - a księgowy nie zdaje egzaminu i doradcą jest, tyle że pracuje na rzecz klintów w tej kwestii za darmo
Izabelar - a księgowy nie zdaje egzaminu i doradcą jest, tyle że pracuje na rzecz klintów w tej kwestii za darmo
Re: ryczałt opłacalny?
No właśnie. I w tym jest problem. Księgowi ,,rozpuszczają" klientów, zamiast pognać ich do doradców. Wtedy ksiegowy robiłby tylko sprawy ksiegowe i za to otrzymywał wynagrodzenie, a nie pracował za free. Z drugiej strony - jak nie doradzą im, mogą stracic klienta. Błędne koło:(
Re: ryczałt opłacalny?
Wiem:(
Ale nadal twierdzę, że księgowi powinni się bardziej cenić. Ksiegują, doradzają i Bóg wie jeszcze co robią (np sprawdzają, czy delikwent raczył podatek zapłacić), a grosze za usługi biorą
Ale nadal twierdzę, że księgowi powinni się bardziej cenić. Ksiegują, doradzają i Bóg wie jeszcze co robią (np sprawdzają, czy delikwent raczył podatek zapłacić), a grosze za usługi biorą
Re: ryczałt opłacalny?
Niestety takie ceny wymusił na nas rynek. Jak podniesiemy ceny, to znajdzie sie taki jeden z drugim co taniej za usługę wezmą i koło się zamyka. A już doszliśmy gdzieś na tym forum do wniosku, że klienci wolą taniej, bo myślą że księgowość to prosta sprawa i pierwsza lepsza osoba, która ma chociaż niewielkie pojęcie o podatkach z pewnością sobie z nią poradzi. To po co płacić drożej?
Re: ryczałt opłacalny?
Izabelar - dziękuję za propozycję
Staram się sama szukać wiedzy i rozwiązań, nie meczyc pytaniami, bo informacje sa w internecie i ksiazkach itp.
Ale czasami sa rzeczy, o ktorych kompletnie nie mam pojecia i dopiero po czasie sie dowiaduję, że istnieje jakis tam kruczek, ktory wymagał zlozenia jakiegos dokumentu w urzędzie wczesniej, a tego nie zrobiłam. Nie mam specjalistycznego wykształcenia i mimo że zdobywam wiedzę na wlasną reke, to niektorych rzeczy sie po prsotu nie ogarnie jesli nie zna sie szerszego kontekstu prawnego itp.
do rozpaczy mnie tez doprowadza sytuacja, kiedy ksiegowa rzuca mi w odpowiedzi na proste pytanie o to czy mogę cos wrzucic w koszty - że nie i tyle. Nastepnie ja samodzilenie przeszukuje internet zeby sie dowiedziec, okazuje sie, ze mogę jak najbardziej, informuję o tym ksiegową, dostarczam jej wiedzę. I ona zmienia zdanie, a ja na koncu jej płacę:)
Staram się sama szukać wiedzy i rozwiązań, nie meczyc pytaniami, bo informacje sa w internecie i ksiazkach itp.
Ale czasami sa rzeczy, o ktorych kompletnie nie mam pojecia i dopiero po czasie sie dowiaduję, że istnieje jakis tam kruczek, ktory wymagał zlozenia jakiegos dokumentu w urzędzie wczesniej, a tego nie zrobiłam. Nie mam specjalistycznego wykształcenia i mimo że zdobywam wiedzę na wlasną reke, to niektorych rzeczy sie po prsotu nie ogarnie jesli nie zna sie szerszego kontekstu prawnego itp.
do rozpaczy mnie tez doprowadza sytuacja, kiedy ksiegowa rzuca mi w odpowiedzi na proste pytanie o to czy mogę cos wrzucic w koszty - że nie i tyle. Nastepnie ja samodzilenie przeszukuje internet zeby sie dowiedziec, okazuje sie, ze mogę jak najbardziej, informuję o tym ksiegową, dostarczam jej wiedzę. I ona zmienia zdanie, a ja na koncu jej płacę:)