Umowa o dzieło

zlecenie i o dzieło, przez ignorantów zwane "śmieciowymi"

Moderator: Admin1

Awatar użytkownika
pinezka11
Posty: 192
Rejestracja: 15 sty 2013, o 22:15
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: pinezka11 »

Jak dla mnie największą wadą umowy o dzieło jest fakt, że nie przysługują wtedy żadne prawa pracownicze. Nie można liczyć np. na płatny urlop czy przewidziane kodeksem pracy okresy wypowiedzenia. Również wszelkie spory dotyczące realizacji umów i rozliczeń z nimi związanych realizowane są w postępowaniu cywilnym, znacznie droższym od postępowania przed sądem pracy. Oczywiście, z wyjątkiem przypadku, gdy zleceniodawca zleca pracę w oparciu o umowę o dzieło ale na warunkach przewidzianych w kodeksie pracy, jak jest w tym przypadku.
marta_1991
Posty: 5
Rejestracja: 27 sty 2013, o 12:42
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: marta_1991 »

pinezka11 pisze:Nie można liczyć np. na płatny urlop


Cięzko powiedzieć, czy to wada - patrząc na charakter pracy, raczej nie - twoim zadaniem jest przekazać dzieło, więc urlop, na dodatek płatny mija się z celem. Ciężko mi jest wyobrazić sobie dziennikarza na płatnym urlopie, skoro nie płaci mu się za godzine :) Sądze, że osoby pracujące cały czas na umowach o dzieło raczej na to specjalnie nie psioczą - urlop możesz sobie zrobić kiedy chcesz, a to, ile zarobisz, zalezy tylko od talentu i wydajności pracy. Pewnie nie jedna osoba tak pracująca zarabia więcej, niż pracownicy etatowi. Moim zdaniem w ogóle umowy o dzieło nie są takie straszne, jak się uważa, i szczerze irytuje mnie ta nagonka na umowy "śmieciowe". Jedyne co uważam za nie fair wobec pracownika, to podpisywanie umowy zlecenie z kimś, kto wiadomo, że będzie pracował w firmie przez bardzo długi okres czasu. Chociaż jak spojrzeć na umowę zlecenie - składki na emeryture są, chyba nie ma któregoś z ubezpieczeń jedynie, ale bądźmy szczerzy - takie zabezpieczenia wielu osobom w ogole nie są potrzebne, np. ubezpieczenie wypadkowe gdy pracuje się w domu.


Składki mniejsze, co prawda emerytury brak, ale ciekawa jestem, czy za 10 lat cały tez ZUS nie upadnie i wszyscy ci co opłacali, zostaną bez środków do życia na starość, jeśli sie wczesniej nie zabezpieczyli. Gdyby poczytać o zadłużeniu całego sektora finansów publicznych, w tym ZUS-u, i dodać do tego ujemny przyrost naturalny, to taka prognoza jest całkiem realna, niestety :(
Awatar użytkownika
słoniu
Posty: 126
Rejestracja: 15 sty 2013, o 22:32
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: słoniu »

pinezka11 pisze:gdy zleceniodawca zleca pracę w oparciu o umowę o dzieło ale na warunkach przewidzianych w kodeksie pracy
Tyle, że te dwie rzeczy się wzajemnie wykluczają.
Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
BabciaTeosia
Posty: 49
Rejestracja: 16 sty 2013, o 13:37
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: BabciaTeosia »

Wiele racji jest w tym co piszesz .Rzeczywiście z emeryturami i rentami może być słabiutko :( jednak dla mnie bardzo ważne jest też ubezpieczenie zdrowotne którego nie ma przy umowie o dzieło. Nie zawsze dzieło jest wysoko opłacane a leczenie prywatne kosztuje bardzo drogo. Przerobiłam już też opłacane abonamentu medycznego czy ubezpieczenie w firmach ubezpieczeniowych /np.na pobyt w szpitalu/ i w pewnym przedziale wieku :) zupełnie jest to nieopłacalne.
Również dla osób które zaczynały pracę w początkach lat osiemdziesiątych inne umowy niż umowa o pracę sa bardzo trudne do zaakceptowania.
Awatar użytkownika
pinezka11
Posty: 192
Rejestracja: 15 sty 2013, o 22:15
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: pinezka11 »

słoniu pisze:
pinezka11 pisze:gdy zleceniodawca zleca pracę w oparciu o umowę o dzieło ale na warunkach przewidzianych w kodeksie pracy
Tyle, że te dwie rzeczy się wzajemnie wykluczają.
Chodziło mi o spór przed sądem ;)
Duże koszty są gdy spór trwa przed sądem cywilnym, a nie przed sądem pracy, no chyba, że pracodawca złamie przepisy i zleci pracę w oparciu o umowę o dzieło, która ma charakter umowy o pracę.W takiej sytuacji można złożyć pozew o ustalenie stosunku pracy, jeśli sąd wyda wyrok korzystny dla osoby składającej taki pozew, umowa o dzieło zostanie uznana za umowę o pracę.
Awatar użytkownika
słoniu
Posty: 126
Rejestracja: 15 sty 2013, o 22:32
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: słoniu »

W tym zgoda ;).
Pozdrawiam,
marta_1991
Posty: 5
Rejestracja: 27 sty 2013, o 12:42
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: marta_1991 »

pinezka,

problem w tym, że nie tylko ZUS się rozpada, ale tez i służba zdrowia. Jedno z moich rodziców ostatnio dowiedziało się, że na operację biodra trzeba będzie poczekać prawie dwa lata. To ja już wolę sobie odkładać to co płacę przy umowie o prace/zlecenie i iść do specjalisty od ręki, niż męczyć się przez tyle czasu. Smutne to, ale niestety taka jest rzeczywistość. Płacisz dużo, a w swoim życiu korzystasz mało, bo jest to mocno utrudnione.
Awatar użytkownika
pinezka11
Posty: 192
Rejestracja: 15 sty 2013, o 22:15
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: pinezka11 »

marta zgadzam się z Tobą, choć z jednej strony wiesz jak to jest z odkładaniem. Jak pisał Kochanowski „Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz” ;)
Człowiek nie myśli o zdrowiu do czasu aż zachoruje...
Nie wiem ale chyba dobrym rozwiązaniem np. w przypadku zawierania umów o pracę było być objętym np. prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym zamiast płacić składkę zdrowotną na naszą publiczną służbę zdrowia. Może dobrym wyjściem byłby np. wprowadzenie obowiązku zawierania przez pracodawców umów takiego ubezpieczenia obejmujących swoich pracowników. Wiem, że teraz niektórzy pracodawcy to stosują. Zaletą takiego ubezpieczenia jest niewątpliwie nieograniczony dostęp do opieki medycznej. Jeśli jesteśmy chorzy- od razu dostajemy się do określonego lekarza. W przypadku placówek państwowych, jak to opisałaś, jest to często niemożliwe- musimy odczekać swoje w kolejce. Czasem takie oczekiwanie może mieć dla nas tragiczne skutki. A mając takie ubezpieczenie nie musilibyśmy obawiać się tego, że „wykończymy się” stojąc w kolejce do lekarza :(
Piszę o takich grupowych ubezpieczeniach bo oferty grupowe są konkurencyjne, bez względu na to, jak wygląda stan zdrowia zatrudnionych w przedsiębiorstwie pracowników. Gdyby się chciało samemu opłacać taką składkę, to jej wysokość niestety zależałaby zapewne od stanu zdrowia, (jak jest teraz w wielu firmach ubezpieczeniowych), więc nie byłoby to najlepsze rozwiązanie w przypadku osób, które cierpią na jakąś poważną dolegliwość :(
Nie wiem tylko co wtedy by było z osobami, które nie mają pracy i nie mogą jej znaleźć lub po prostu nie mogą jej podjąc z różnych przyczyn...
Bo jak by się nad tym zastanowić, to ze składek opłacanych przez pracujące osoby, jest finansowana opieka zdrowotna takich osób.
Ile to razy się słyszy, pracuję i nie mam czasu chorować, a poza tym jak pracujesz to też nie masz czasu "łazić" po lekarzarz, tracić urlop.
Żeby się leczyć państwową służbą zdrowia to trzeba mieć czas i zdrowie ;)
Awatar użytkownika
BabciaTeosia
Posty: 49
Rejestracja: 16 sty 2013, o 13:37
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: BabciaTeosia »

Pinezko,
Ja jestem w tej chwili w sytuacji że nie wolno mi podjąć pracy /po prostu lekarz mi nie pozwala/. Okres półrocznej możliwości korzystania z zasiłku z ZUS się skończył, świadczenia rehabilitacyjnego jeszcze mi nie przyznano /dalej czekam na decyzje ZUS/, nie mam zdrowia żeby leczyć się "państwowo" nie mam pieniędzy żeby leczyć się prywatnie /leczenie jest bardzo długotrwałe i wymaga wizyt u lekarza co dwa tygodnie /a cytując Ciebie
"Nie wiem tylko co wtedy by było z osobami, które nie mają pracy i nie mogą jej znaleźć lub po prostu nie mogą jej podjąc z różnych przyczyn...
Bo jak by się nad tym zastanowić, to ze składek opłacanych przez pracujące osoby, jest finansowana opieka zdrowotna takich osób."
Przepraszam że tak zacytowałam ale nauczę się to robić poprawnie :)
Właśnie to że pracowałam 30 lat bez zwolnień lekarskich i opłacałam składki sumiennie i to od sporych zarobków a teraz nie mogę oczekiwać od naszego Systemu Ubezpieczeń godnego traktowania złości mnie .
marta_1991
Posty: 5
Rejestracja: 27 sty 2013, o 12:42
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Umowa o dzieło

Post autor: marta_1991 »

Fakt, z tym oszczędzaniem to bywa różnie, ale dorośli ludzie mający troche oleju w głowie powinni jednak takie rzeczy brać pod uwagę. A co do prywatnego ubezpieczenia również uważam, że jest to świetny pomysł. W wielu krajach zachodnich takie rozwiązanie jest na porządku dziennym, a i tak jak mówisz w Polsce zaczyna również funkcjonować. Państwowa opieka zdrowotna powinna być przeznaczona dla osób, które są w trudnej sytuacji materialnej. Nie do końca wiem, jak by to funkcjonowało w praktyce, ale wydaje mi się, że obecna sytuacja woła o pomste do nieba. Skoro płacisz składkę, a nie możesz skorzystać z pomocy medycznej wtedy, gdy tego potrzebujesz to jest to ewidentna wada systemu. Pracując na umowe o dzieło odprowadzasz mniej pieniędzy, więc jesteś w stanie coś odłożyć, a nierzadko w ostatecznym rozrachunku wychodzi to korzystniej, niż pracowanie nawet na umowe o prace.

BabciaTeosia, czyli paradoksalnie lepiej wyszłabyś na tym wszystkim, gdybyś pieniądze, które powierzyłaś ZUSowi miała teraz we własnej kieszeni :) A raczej na wysoko oprocentowanej lokacie :D
ODPOWIEDZ