Sprzedaż aparatu

[PSAVION]

Witam, chciałbym zasięgnąć porady osób znających temat.

Sprawa dotyczy sprzedaży aparatu cyfrowego wraz z obiektywem.

Jako osoba fizyczna końcówką stycznia, sprzedałem aparat zakupiony w okolicach września oraz obiektyw zakupiony w okolicach listopada, osobie która prowadzi działalność (komis) jako całość za kwotę 950zł (została zawarta miedzy nami umowa kupna-sprzedaży, tzn jedna umowa na dwie rzeczy naraz).

Moje pytanie do tego jest, czy ja jako osoba fizyczna w takiej sytuacji ponoszę jakieś dodatkowe koszty prawne, czy jestem zwolniony z opłat?
Dochodu z tego żadnego nie mam, jestem nawet stratny. Całość sprzedałem za mniej niż suma kwot jakie zapłaciłem za aparat i obiektyw.
Proszę o poradę, czy to prawda, że do kwoty 1000 zł jestem zwolniony z wszelkich opłat?

Pozdrawiam i góry dziękuję za pomoc.

[izabelar]

Piszesz o wartości sprzętu, że jest poniżej 1000 zł. Masz więc pewnie na myśli podatek od czynności cywilnoprawnych. Ale on Ciebie nie dotyczy.
Za to istotny jest tu podatek dochodowy. Zbycie rzeczy przed upływem pół roku licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie rodzi obowiązek podatkowy. Ale opodatkowany jest dochód:). Dochodem jest zaś - najprościej pisząc - różnica między ceną sprzedaży, a kosztami nabycia. Jeśli więc cena 950 zł jest ceną rynkową (oczywiście z uwzględnieniem tego, że aparat z obiektywem został wstawiony do komisu), a kupiłeś go za wyższą cenę, to nie uzyskałeś dochodu. Nie będzie więc podatku:)

[Iwona]

Piszesz o wartości sprzętu, że jest poniżej 1000 zł. Masz więc pewnie na myśli podatek od czynności cywilnoprawnych. Ale on Ciebie nie dotyczy.
Za to istotny jest tu podatek dochodowy. Zbycie rzeczy przed upływem pół roku licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie rodzi obowiązek podatkowy. Ale opodatkowany jest dochód:). Dochodem jest zaś - najprościej pisząc - różnica między ceną sprzedaży, a kosztami nabycia. Jeśli więc cena 950 zł jest ceną rynkową (oczywiście z uwzględnieniem tego, że aparat z obiektywem został wstawiony do komisu), a kupiłeś go za wyższą cenę, to nie uzyskałeś dochodu. Nie będzie więc podatku:)

ale trzeba jeszcze mieć faktury (np. zakupu aparatu), które faktycznie wskazywałyby na to jak ta transakcja wyglada i kto zarobił,

tyle że w praktyce trzeba byłoby mieć chyba ogromnego pecha żeby skarbówka zwróciła uwagę na jednorazową sprzedaż aparatu za mniej niż 1000 zł, w kontekscie tego podatku dochodowego.

Iwona, zapoznaj się regulaminem (par. 7)!

[aga]

Podatku dochodowego rzeczywiście nie trzeba będzie zapłacić, bo wyszła strata na sprzedaży. Jednak transakcję trzeba będzie uwzględnić w zeznaniu rocznym. Badź co bądź nie minęło pół roku od zakupu i należy wykazać sprzedaż. Jak sądzicie?

[izabelar]

Tak, trzeba te sprzedaż w PIT wykazać. W rubryce ,,inne przychody".
Ale nawet jeśli wystapi strata, to zgodnie z art. 9 ust. 3a ustawy PIT nie ma możliwości jej rozliczenie w kolejnych 5 latach podatkowych. Mozliwość rozliczenia straty nie ma bowiem zastosowania do strat z odpłatnego zbycia rzeczy, jeśli zbycie nie nastąpiło w ramach działalności gospodarczej, a miało miejsce przed upływem pół roku od nabycia

[aga]

No niestety nie można. Poza tym, nawet gdyby nie było tak jednoznacznego przepisu, to i tak stratę mozna rozliczyć tylko z tego samego źródła. A nie codziennie sprzedaje się rzeczy przed upływem pół roku jeszcze na nich tracąc. Musi chyba zaistnieć okoliczność, w której ktoś potrzebuje szybkiej gotówki.