Strona 1 z 1

A może zamiast spółki cywilnej - spółka komandytowa?

: 12 mar 2013, o 18:45
autor: miki
Prowadzę juz jakiś czas działalność. Myślę, aby nico ją rozszerzyć, przyjąć wspólnika. Ale czy zamiast spółki cywilnej nie lepsza będzie komandytowa? Tyle się teraz o tym pisze

Re: A może zamiast spółki cywilnej - spółka komandytowa?

: 12 mar 2013, o 19:07
autor: izabelar
Wszystko zależy od tego, co jest dla Ciebie ważne. Spółka cywilna jest o wiele prostsza w założeniu oraz w prowadzeniu. Aby zawiązać spółke wystarczająca jest zwykła umowa na piśmie.
Ponadto w spółce cywilnej można prowadzić książkę przychodów i rozchodów (limit na ksiegi handlowe to 1.200.000 euro, na 2013 r. po przeliczeniu wynosi on 4.936.560 zł).
Ale wspólnik spółki cywilnej odpowiada za zobowiązania całym swoim majątkiem.

Umowa spółki komandytowej wymaga formy aktu notarialnego. Potem trzeba ją zarejestrować w Krajowym Rejestrze Sądowym.
Trzeba prowadzić księgi rachunkowe, robić sprawozdania:( I sprawozdania składać również w KRS.
Spółka komandytowa daje komandytariuszowi komfort, że w razie czego odpowiada tylko do sumy komandytowej (zakładam, że nazwiska komandytariusza nie będzie w nazwie spółki - bo wtedy odpowiada jak komplementariusz). Komplementariusz odpowiada bez ograniczeń. Dlatego komplementariuszem zwykle zostaje spółka z o.o. W razie problemów z wypłacalnością zarząd takiej spółki może złozyć wniosek o upadłość i wówczas nie ponosi odpowiedzialności.
Opodatkowanie podatkiem dochodowym wspólników w obu spółkach jest identyczne. Podatnikiem jest wspólnik, nie spółka.
Podatek VAT - podatnikiem jest spółka.

To tak w mega-skrócie:)

Re: A może zamiast spółki cywilnej - spółka komandytowa?

: 12 mar 2013, o 19:27
autor: Hanys
A najlepsze byłoby połączenie spółki komandytowej ze spółką z o.o. – a ściślej rzecz ujmując spółka komandytowa, w której komplementariuszem jest spółka z o.o.
Jest to najbardziej atrakcyjna forma prowadzenia działalności, jeśli zależy Ci na:
1) ograniczeniu odpowiedzialności za zobowiązania (zgodnie z art. 115 ordynacji podatkowej tylko komplementariusz ponosi odpowiedzialność za zobowiązania podatkowe w spółce komandytowej, gdzie w tym wypadku jest spółka z o.o.)
2) i uniknięciu podwójnego opodatkowania (w spółce z o.o. trzeba płacić normalnie CIT, a oprócz tego wspólnicy płacą podatek od dywidend w wysokości 19% - ale można tak skonstruować udziały, że spółka z o.o. będzie miała tylko 1% więc tylko od tego 1% zapłaci podwójne opodatkowanie).

Re: A może zamiast spółki cywilnej - spółka komandytowa?

: 4 cze 2019, o 12:36
autor: pitik
Bardzo ciekawy temat, na czasie teraz.Też zastanawiam się nad zmianami.Czy to było korzystne u kogoś.Czekam na odpowiedzi co lepsze zostać czy zmienić ?