Strona 1 z 5

Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 18 mar 2013, o 09:59
autor: Xięgowa
Przymierzam się do założenia własnego biura rachunkowego. Tylko - skąd wziąć klientów? Ile czasu może zająć ich pozyskanie? Gdzie się reklamować?

Re: Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 18 mar 2013, o 10:29
autor: izabelar
Trudne pytanie.... Wiele zależy od tego, w jakim mieście masz zamiar założyć swoje biuro. Nie bez znaczenia jest także to, czy np. mogłabyś na początek być podwykonawcą dla swojego pracodawcy (jeśli teraz oczywiście pracujesz w zawodzie ksiegowej).
Na pewno warto się reklamowac w lokalnej prasie. Podobno dużo daje też rozdawanie ulotek pod urzędem skarbowym. Rozważyłabym też założenie własnej strony internetowej. Gdyby do tego była ona ,,żywa", tzn pisałabyś np. bloga, czy proste porady księgowe - chyba byłoby to też ciekawe.
No i co najwazniejsze - Twoi znajomi muszą wiedzieć, że założyłaś biuro:) Może ktoś z nich - albo ich znajomych - akurat szuka ksiegowej:) Może warto oferować prowizję za polecenie klienta? Taka umowa zlecenia - dajesz mi klienta - ja tobie kaskę.

Re: Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 18 mar 2013, o 10:33
autor: Michal
Jeśli pracujesz w tej chwili w jakimś biurze księgowym, to przed założeniem własnej firmy powinnaś się zastanowić czy część z klientów biura nie jest Twoimi klientami, których będziesz mogła zabrać ze sobą. No i przede wszystkim musisz informować o założeniu firmy wszystkich swoich znajomych, a wizytówki rozdawać na każdym kroku.

Re: Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 18 mar 2013, o 10:42
autor: izabelar
Zdecydowanie odradzam zabieranie klientów z dotychczasowego biura. Takie działania potrafią się ,,zemścić";) A tak poważnie - to byłoby nieetyczne. Jakie zdanie mieliby o Tobie Twoi klienci? Jak będą chcieli, to Cię sami za jakiś czas odnajdą, ale żeby ich ,,ciągnąć" do siebie?
Poza tym, Twój szef mógłby próbować podjąc jakieś działania na drodze prawnej za takie podbieranie klientów.

Re: Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 18 mar 2013, o 13:29
autor: Xięgowa
Pracuję w biurze rachunkowym, ale po pierwsze nikogo stąd nie podbiorę, a po drugie planuję przeprowadzkę do innego miasta, konkretnie do Warszawy. Łatwo nie będzie...

Re: Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 18 mar 2013, o 13:53
autor: słoniu
Michal pisze:Jeśli pracujesz w tej chwili w jakimś biurze księgowym, to przed założeniem własnej firmy powinnaś się zastanowić czy część z klientów biura nie jest Twoimi klientami, których będziesz mogła zabrać ze sobą.
Jestem oburzony takim cwaniactwem. A jeśli nie rozumiesz dlaczego to tym gorzej. Proponuję przeedytować post, bo jak wpadnie mod, to dostaniesz osta.

Re: Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 18 mar 2013, o 15:32
autor: aga
izabelar pisze:Zdecydowanie odradzam zabieranie klientów z dotychczasowego biura. Takie działania potrafią się ,,zemścić";) A tak poważnie - to byłoby nieetyczne.
Lepiej bym tego nie ujęła.

Re: Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 18 mar 2013, o 20:14
autor: Andźka
Dokładnie, jak można takie rady dawać! :shock:
Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach jest tak dobry przepływ informacji i takie są dogodne warunki do uczciwej reklamy, że nie trzeba stosować takich niecnych praktyk.
Wystarczy, ze jesteś dobry w tym co robisz, zaczniesz powolutku rozkręcać biznes - może właśnie od znajomych, do tego można dodać jakieś ogłoszenia w internecie plus rozdawanie wizytówek i ulotek w różnych miejscach i naprawdę samo się dalej rozniesie.
Tak dużo moich znajomych narzeka na swoją księgowość, że owszem może i jest konkurencja w Warszawie i natworzyło się różnych biur rachunkowych, ale o dokładne i rzetelne a jeszcze takie, które służy pomocą i radzi w sprawach księgowych, to już bardzo ciężko znaleźć.
Są takie, które doradzają, ale i kosztują, więc jak połączysz konkurencyjną cenę z jakością świadczonych usług, to sukces gwarantowany:).
Tak przy okazji, szczerze życzę powodzenia!
Sama o tym myślę, ale trochę doświadczenia jeszcze chcę zdobyć w innych miejscach.

Re: Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 18 mar 2013, o 22:16
autor: pinezka11
Zgadzam się, że trudno odpowiedzieć na pytanie, szczególnie dotyczące czasu na pozyskanie klientów. Sposobów na ich pozyskanie trochę jest, choć efekty bywają różne. Ja na pewno bym poleciła ulotki przed urzędem skarbowym, szczególnie w czasie rozliczeń podatkowych. Oprócz tego strona www w internecie i tu zadbałabym o dobre jej pozycjonowanie. Dobrym pomysłem jest również moim zdaniem zawieszenie baneru w jakimś ruchliwym miejscu, może gdzieś niedaleko jakiegoś urzędu skarbowego lub urzędu dzielnicy. Poza tym rozdawanie wizytówek i informowanie wszystkich znajomych o tym, że masz biuro. Może Twoi znajomi nie będą potrzebowali Twoich usług ale skąd wiadmo, że ich znajomi, nie chcą np. zmienić swojej księgowej lub np. założyli właśnie jakaś firmę. Polecenie jest na pewno najlepszą reklama. Wiadomo najpierw trzeba od czegoś zacząć ale jak już uda Ci się pozyskać kilka firm i będziesz profesjonalnie świadczyła swoje usługi, to nie będziesz potrzebować reklamy, bo wysoka jakość świadczonych przez Ciebie usług sama będzie przyciągała nowych klientów ;)
Ja również życzę powodzenia. Niestety w dzisiejszym czasie największą przeszkodą w zaistnieniu na rynku usług księgowych jest cena. Ktoś kto właśnie założył własną działalność, liczy się z funduszami i decydującym dla niego kryterium wyboru biura rachunkowego będzie cena. Sądząc, że im mniej zapłaci na księgową tym więcej "zaoszczędzi". W perspektywie czasu okazuje się jednak co innego ;) Dlatego na początek warto dobrze przeanalizować aktualnie obowiązujące na danym terenie ceny, przygotowując swój własny cennik.

Re: Nowe biuro rachunkowe - jak zaistnieć na rynku?

: 19 mar 2013, o 00:03
autor: Xięgowa
Dziękuję Wam za rady i dobre słowa:)
pinezka11 - piszesz o cenniku. Czy uważasz, że cennik powinien być jeden dla wszystkich, zależny jedynie od ilości księgowanych dokumentów? Tzn. np. 1-10 dokumentów - x zł, 11-20 dokumentów - xx zł?
Ja uważam, że raczej to powinno byc bardziej zindywidualizowane. Czasem trafi sie firma, co ma 50 dokumentów i szybciutko, sprawnie się ją księguje. Czasem taka, co ma 20 potrafi człowieka nieźle umęczyć. I nie chodzi tu nawet o to, czy jej właściciel ma ,,milion pytań do", ale raczej o to, że są to np. WDT, WNT, importy, exporty czy najzwyczajniej w świecie na raty przekazywane dokumenty.
A co z permanentnymi podatnikami na ostatnią chwilę? Niektóre biura stosują dodatkową dopłatę za dostarczenie dokumentów np. po 15-tym.
Nie jest łatwo skonstruować cennik...