Witaj,
No faktycznie nieciekawa sytuacja. Spróbuję odpowiedzieć na Twoje pytania
vat pisze:1. Czy pracodawca może pociągnąć pracownika (w tym mnie, zleceniobiorcę) do odpowiedzialności za braki, kiedy sam nie zrobił nic, by zabezpieczyć sklep?
Umowa, którą zawarłeś jest umową cywilnoprawną, która jest regulowana przepisami Kodeksu cywilnego, a więc nie będą tutaj miały zastosowania przepisy Kodeksu pracy dotyczące odpowiedzialności pracownika za szkodę wyrządzoną pracodawcy.
Umowa zlecenie nazywana jest również umową starannego działania, w której zobowiązałeś się do wykonania określonych działań i kroków aby starannie wykonać zlecone Ci czynności. W takiej umowie brak jest charakterystycznego dla umowy o pracę podporządkowania i pozostawania w dyspozycji zlecającego. Z tego co piszesz w umowie nie masz odwołania do przepisów Kodeksu Pracy o odpowiedzialności materialnej za powierzone mienie (bardzo dobrze), bo czasami takie odwołania się zdarzają.
W związku z tym należało by tutaj rozpatrzyć jaką odpowiedzialność ponosi się w przypadku umowy zlecenia, czyli jak to widzi kodeks cywilny. Odnosi się do tego art. 471 zgodnie z którym " dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi”. Niestety przy odpowiedzialności cywilnoprawnej to na Tobie spoczywa obowiązek udowodnienia braku winy. Co do zasady odpowiadasz za niezachowanie należytej staranności. Zgodnie z tym ważne są trzy elementy:
1.nienależyte wykonanie zobowiązania,
2.powstanie szkody,
3.związek przyczynowy pomiędzy nienależytym wykonaniem zobowiązania a szkodą.
vat pisze:2. Co zrobić w razie ewentualnego pozwu o regulację strat?
Zawsze masz prawo bronić się przed pociągnięciem do odpowiedzialności, wykazując, że zachowałeś należytą staranność. Tym bardziej, że w dużym stopniu do tych różnic inwentaryzacyjnych przyczynił się Twój pracodawca, bo nie zrobił nic, by zabezpieczyć sklep. Myślę, że to może być bardzo waż ny argument dla niego, żeby "nie rozdmuchiwać" tej sprawy.
Inaczej jednak sprawa wyglądałaby, gdyby forma pracy wskazywała na stosunek pracy (pracodawcy często zawierają umowy cywilnoprawne, żeby uniknąć umów o pracę, pomimo, że w wielu przypadkach zlecona praca ma charakter stosunku pracy). Jeśli wystąpiłaby taka sytuacja to nawet jeśli podpisałeś umowę zlecenia to i tak mięlibyśmy do czynienia ze stosunkiem pracy, a to miałoby bardzo istotny wpływ na Twoją odpowiedzialność, która byłaby wówczas odpowiedzialnością pracownika regulowaną przepisami Kodeksu pracy.