Umowa na zastępstwo
: 30 sty 2013, o 20:27
Witam.
Mam problem. Jestem zatrudniona na zastępstwo już prawie rok, osoba na miejsce której przyszłam nie spieszy się z powrotem do pracy. W ostatnim czasie nasza firma łączy się z druga dużą firmą. Niezbędne jest aby testować poprawność działania systemu który jest w trakcie integracji. Najczęściej testy przeprowadzane są w dni weekendowe. I padło na mnie. Dostałam zlecenie od mojego koordynatora ( który w czasie nieobecności mojego przełożonego pełni jego funkcje) iz mam przyjść do pracy w sobotę. Los chciał ze akurat w sobotę nie mogę ponieważ mam plany wyjazdowe. Kiedy poinformowano mnie ze mam przyjść do pracy. Wyjaśniłam ze nie mogę - usłyszałam ze jest to polecenie służbowe i jeśli nie mogę muszę sobie znaleźć zastępstwo na czas testów. Pracuje w młodym zespole i jak zapytałam koleżanki czy ktoś by mógł meni zastąpić to niestety wszystkie 5 musza iść do szkoły. Tak wiec zostałam z ręką w nocniku i nie wiem jak rozwiązać sytuacje. Ponieważ mam w liście swoich obowiązków punkt dotyczący brania udziału w testach oraz punkt dodatkowych obowiązków zleconych przez przełożonego, muszę przyjść do pracy. Z drugiej strony mam już plany. Testy maja odbyć się w sobotę a ja o tym ze muszę przyjść dowiedziałam dziś o 16:00. Bardzo proszę o poradę. Jak mam rozwiązać tą sytuacje? i uważam ze to trochę nie w porządku ze sama muszę szukać zastepstwa na sobotę...
Mam problem. Jestem zatrudniona na zastępstwo już prawie rok, osoba na miejsce której przyszłam nie spieszy się z powrotem do pracy. W ostatnim czasie nasza firma łączy się z druga dużą firmą. Niezbędne jest aby testować poprawność działania systemu który jest w trakcie integracji. Najczęściej testy przeprowadzane są w dni weekendowe. I padło na mnie. Dostałam zlecenie od mojego koordynatora ( który w czasie nieobecności mojego przełożonego pełni jego funkcje) iz mam przyjść do pracy w sobotę. Los chciał ze akurat w sobotę nie mogę ponieważ mam plany wyjazdowe. Kiedy poinformowano mnie ze mam przyjść do pracy. Wyjaśniłam ze nie mogę - usłyszałam ze jest to polecenie służbowe i jeśli nie mogę muszę sobie znaleźć zastępstwo na czas testów. Pracuje w młodym zespole i jak zapytałam koleżanki czy ktoś by mógł meni zastąpić to niestety wszystkie 5 musza iść do szkoły. Tak wiec zostałam z ręką w nocniku i nie wiem jak rozwiązać sytuacje. Ponieważ mam w liście swoich obowiązków punkt dotyczący brania udziału w testach oraz punkt dodatkowych obowiązków zleconych przez przełożonego, muszę przyjść do pracy. Z drugiej strony mam już plany. Testy maja odbyć się w sobotę a ja o tym ze muszę przyjść dowiedziałam dziś o 16:00. Bardzo proszę o poradę. Jak mam rozwiązać tą sytuacje? i uważam ze to trochę nie w porządku ze sama muszę szukać zastepstwa na sobotę...